niedziela, 26 grudnia 2010

Bombkowy rok

W tym roku pobiłam dotychczasowy rekord w robieniu bombek. Policzyłam i w ostatnich miesiącach zrobiłam ich ponad 300. Nie jestem nawet w stanie policzyć ile papieru zużyłam i ile godzin spędziłam zwijając i klejąc papierki. Należy mi się solidny odpoczynek i przez najbliższe tygodnie zamierzam zrobić sobie "urlop" od quillingu. Nadszedł czas na inne techniki. :)


No i chyba pora pokazać choć część wykonanych prac. Oto pierwsza grupa bombek. :)





0 komentarze:

Prześlij komentarz