poniedziałek, 21 listopada 2011

Nadrabiania zaległości ciąg dalszy

Tak jak pisałam w poprzedniej notce, ostatnio bardziej u mnie wełniano i kordonkowo niż papierowo. Oto kilka rzeczy wełnianych, które powstały w ubiegłych tygodniach:

Makaronowy naszyjnik w barwach jesieni:


Jest jeszcze drugi wariant kolorystyczny - bardziej w brązach. Niestety nie mogę odnaleźć zdjęcia na komputerze...

Znalazłam, więc doklejam :)



Powstało też kilka innych wersji makaronowych naszyjników, ale jeszcze nie zdążyłam ich obfocić. :)

Wzięło mnie też na obrabianie korali na szydełku. Oto dwa przykłady:



Poza tym odważyłam się ostatnio i podjęłam współpracę z serwisem artillo.pl.
Teraz można tam kupić niektóre moje prace :)


Serdecznie zapraszam!

2 komentarze:

Sylwka35 pisze...

Szale super, ale ostatnie korale zachwyciły mnie najbardziej :-)

Marzycielka pisze...

Dzięki, Sylwio :)

Przyznam nieskromnie, że mnie się te ostatnie korale też bardzo podobają i lubię je nosić.
A teraz kończę jeszcze inne - różnokolorowe i chyba też je polubię, bo już jestem zadowolona z efektu. :)

Pozdrawiam!

Prześlij komentarz