Śmiałam się ostatnio, że moje kaktusy zwariowały. Tak im podpasowały warunki w moim mieszkanku, że tzw. grudzień wciąż kwitnie. Czerwony kwitnie od listopada do teraz. I wciąż widać nowe pąki. A biały kwitł w grudniu, a przed tygodniem zobaczyłam że znowu szykuje się do kwitnienia.
Ale wychodzi na to, że dobrze wiedzą co robią - znowu zima za oknem. Śnieg, przymrozki...
Dziś nad ranem u mojej chrzestnej (lubuskie) było -8. Brr....
90%
1 miesiąc temu