Kolejna próba. Z cieńszej nici. Wciąż na igle do szycia. :)
Jeszcze nie wykończona. Widać nitkę, którą łączyłam oba elementy. Nie obcinałam jej jeszcze, bo może zdecyduję się całość wzbogacić o koraliki...
Mam wciąż problemy z dopasowaniem wielkości wzoru do jajka. Liczę na to, że z czasem nabiorę wprawy...
Pozdrawiam wszystkich i życzę pięknej niedzieli!
skip to main |
skip to sidebar
niedziela, 27 marca 2011
Moje prace kupisz:
Lubię czytać!

Obserwatorzy
Labels
- 2o11 (45)
- 2o1o (36)
- 2oo7 (2)
- 2oo8 (5)
- 2oo9 (27)
- Boże Narodzenie (26)
- Wielkanoc (21)
- allegro (2)
- aniołki (1)
- bibuła (4)
- bombki (21)
- bukieciki (2)
- choinka (2)
- dekoracje potraw (1)
- frywolitki (11)
- kartki (2)
- koszyczki (17)
- kwiaty (16)
- makaroniki (3)
- modelina (1)
- origami (4)
- pergamano (2)
- pisanki (18)
- pudełeczka (2)
- quilling (66)
- serwetki (2)
- stroiki (1)
- szydełko (3)
- z gazety (1)
- śnieżynki (2)
Popularne posty
-
Robienie kusudam wciąga. W okolicach Świąt Bożego Narodzenia narobiłam ich sporo. W różnych wariantach kolorystycznych. Składanie poszczeg...
-
Lubię też origami, zwłaszcza origami modułowe. W tej technice najczęściej tworzę kusudamy.
-
Zrobiłam też taką z różyczkami i chyba właśnie ona podoba mi się najbardziej :)
Odwiedzam
-
-
Wiktor Frankl3 dni temu
-
Zawieszka z wróbelkiem1 miesiąc temu
-
-
Big News5 lat temu
-
Wielkanoc5 lat temu
-
-
wedding planning articles9 lat temu
-
-
Powrót po bardzo długiej przerwie10 lat temu
-
-
-
Much needed update12 lat temu
-
Kanban Lavender Rose kit12 lat temu
-
zapraszam na bo-sko2.blogspot.com13 lat temu
-
-
-
-
-
-
4 komentarze:
Koraliki fajnie się wplata podczas roboty - np. na łączeniu kółeczek między sobą. Po zakończeniu trzeba wszyć, najlepiej cieniutką żyłką, bo wtedy nie widać.
Pozdrawiam.
Piękne ozdobione jajka,takie niepowtarzalne.
Pozdrawiam.
Utrica, to dopiero moje początki i jeszcze nie wplatałam koralików w moje robótki. Ale pomyślałam, że mogę nawlec jakieś koraliki na nitkę łączącą obie części "ubranka". Może jeszcze coś dam w środek? Jak zwykle będę improwizować i kombinować. :)
Elu, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. To moje drugie podejście do frywolitek, więc jeszcze średnio mi wychodzą. Tym bardziej miło przeczytać pozytywne opinie. :)
Prześlij komentarz